Czy zagłada może być mała? – spotkanie autorskie z Anną Janko
Komentarzy
Spotkanie autorskie z Anną Janko, w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku, na długo zapadnie w mojej pamięci. Choć dobrze wiedziałam, że będzie dotyczyło tematyki trudnej, to nie byłam przygotowana na tak silne emocje. Nie zdawałam sobie sprawy ile krzywdy może znieść człowiek, ile jest w nim żalu i nigdy nie zabliźnionych ran. Nie analizowałam cierpienia pod kątem genetycznego bagażu po rodzicach, przodkach. Bo nie tylko kolor oczu staje się dziedzictwem, także to, co drzemie gdzieś na dnie serca, jest cieniem, od czasu do czasu ciągnącym, w przepastną otchłań rozpaczy. Nie ma od niego ucieczki.