Miesiąc kwiecień rozkłada biały obrus i zaprasza do świętowania… Do celebrowania tradycji przy rodzinnym stole, na którym króluje jajko – symbol odrodzenia.
Zwykle niepozorne, zajmuje pospolite miejsce w naszym menu. W Wielkanoc daje się mu moc i prestiż. Artystycznie wykonana pisanka, zachwyca kolorami Wyróżnia się swoim strojem w wielkanocnym koszyczku. A na świątecznym śniadaniu jest w centrum zainteresowania, zapewniając zdrowie i dostatek.
„Całe jajko w niedzielę rano. O Boże, już myślę, co zrobię z moim jajkiem. Opukam je ostrożnie z wierzchu, delikatnie stłukę skorupkę, podniosę łyżeczką, włożę odrobinę masła do żółtka, posolę, bez pośpiechu zanurzę łyżeczkę, wyjmę porcję, znowu posolę, dołożę masła, włożę do ust. Boże, jeśli niebo ma jakiś smak, musi to być smak jajka z masłem i solą…”
Ma niezwykłą moc – amulet przeciw złu, magiczne panaceum na wredne choróbska, a przede wszystkim, w znaczeniu religijnym, przedstawia zmartwychwstanie. Co jeszcze kryje pod swoją skorupką?
Najstarsze pisanki mają ponad 4 tysiące lat. Znaleziono je w wykopaliskach sumeryjskiej Mezopotamii. Od tamtego czasu z ich pomocą odczynia się uroki, toczy się po ciele ludzi chorych, aby ich uzdrowić, rzuca w ogień, by ugasiły pożar, a wydmuszki zakopuje pod drzewami owocowymi wkłada w bruzdy podczas siewu, co ma zapewnić obfite zbiory. Jeszcze dziś stosuje się rytuał rzucania na dach skorupek, które mają chronić przed piorunem.
Jajko to przede wszystkim symbol pomyślności, a Kościół nie mogąc wytępić tego zabobonu po prostu go zawłaszczył. I tak jajko stało się symbolem zmartwychwstania.
Podobno na wschodzie Polski przyjęło się trzykrotne obchodzenie domostwa ze świętymi pisankami, aby odegnać złe moce. W Wielką Niedzielę tradycja nakazuje zjeść jajko z kawałkami surowego chrzanu, który ma wypalić wszystkie grzechy.
Pisanki precyzyjnie i kunsztownie udekorowane zawsze robią wrażenie. Niczym magiczne amulety stroją domostwa w czasie świąt. Mamy kraszanki zdobione naturalną korą dębu, czy łupinami cebuli. Nalepianki to jajka owinięte słomą lub sitowiem, a „pisanka-drapka” powstaje, gdy wyskrobujemy ostrym narzędziem na zabarwionej, na jednolity kolor skorupce jajka cienką linię, układająca się w misterne motywy.
W te Święta skosztujmy daru natury – jajka, razem z najbliższymi. Spójrzmy na świat z wiarą, miłością i ufnością. Zatroszczmy się o ten uroczysty czas, o tradycję, o życzenia, o piękne świąteczne śniadanie, budująca rozmowę.
„Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać”.
Życzę najlepszego, słonecznego, zdrowego świętowania z okazji Wielkanocy, a także ciepłej wiosny, która jak co roku pozwala zacząć wszystko na nowo.
Cytaty według kolejności:
1.Frank MacCort
2. Jan Paweł II
Piękne życzenia i cudna historia świątecznego jajka. I dla Was cudownego czasu odnowy i odrodzenia.
Dzięki 🙂
Wprowadziłaś mnie w świąteczny nastrój – dziękuję. Życzę dobrej, ciepłej i szczęśliwej Wielkiej Nocy…
Wspaniały wpis na te Święta. Życzę Ci Wesołego Alleluja!
Dziękuję za życzenia i również życzę Ci zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt 🙂
Koniecznie muszę spróbować jajka z masłem i solą. Ten opis był bardzo sugestywny. 🙂
Bardzo dziękuję za życzenia. Życzę, żeby i Twoje Święta były niezapomniane, ciepłe i pełne serdeczności!
Ileż ciekawostek! 🙂 Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze, spokojnych i radosnych świąt spędzonych w rodzinnym gronie. 🙂
Jajka nigdy mi tak dobrze nie smakują jak w Wielkim Tygodniu 🙂