Pierwszy dzień kalendarzowego lata już co prawda za nami, ale ja, żyję jeszcze jego czarem.
Spędziłam go wyjątkowo, a w zasadzie w wyjątkowym miejscu, którego urokowi nie mogłam się oprzeć. Zakochałam się, co tu dużo mówić… Myślę, że wszystkim spodobałaby się taka lokalizacja na uroczyste przyjęcie najcieplejszej pory roku. Tam też w pełni doceniłam Święto Lata 🙂
Jeziora Plitwickie mienią się kolorami od błękitu, lazuru, turkusu po odcienie zieleni. Zaczarowany świat przyrody oszołamia, dając wytchnienie. Prawdziwa uczta dla oczu i duszy. Tak właśnie wyobrażam sobie Raj.
Spacerowanie kładkami, kamiennymi alejkami szum wodospadów, śpiew ptaków przynosi wytchnienie od pędu cywilizacji. Zapomniałam o problemach, terminach, planach. Zaległości w czytaniu… Nienapisane recenzje… Wieczny niedoczas…. A jednak, skusiła mnie wyprawa w nieznane 🙂 Bez planu, budżetu, noclegu na szczęście z mapą 🙂 I co ważniejsze bez wielkiego namysłu. Spontaniczność wygrała!
Było mi to potrzebne!
To najlepsze Święto Lata jakie ostatnio obchodziłam, mam nadzieję, że następne miesiące nie będą gorsze 🙂
A wy jak przywitaliście lato?
Pięknie !♥ Faktycznie Raj na Ziemi… Każdemu się należy taka odskocznia raz na czas jakiś … bez planu a jednak z takim cudnym horyzontem 🙂
To było cudowne przeżycie 🙂 Cieszę się, że mogłam zobaczyć to miejsce.
Uzasadniona jest decyzja wpisania parku na listę UNESCO.
Przepiękne miejsce! Aż nie mogę oderwać wzroku od zdjęć 🙂
🙂
Tak, moim pierwszym skojarzeniem także był raj. I myśl, by koniecznie wrócić, zobaczyć znowu, poczuć. Śliczne zdjęcia, Magdallenko (:
Dzięki 🙂
Matko kochana jakie zdjęcie, są boskie. Ja póki co nie mogę sobie pozwolić na chwilę wytchnienia, ale może w sierpniu się uda 😉
Nie rezygnuj z wypoczynku, szczególnie latem. Warto "naładować akumulatory" pozytywną energią i słońcem, na resztę roku 🙂
Przepiękne miejsce i cudowne kadry. A kolory nieziemskie… 🙂
Dzięki 🙂
Piękne zdjęcia. Mam nadzieję, że kiedyś i ja tam zawitam:)