Spotkało mnie miłe zaskoczenie – nie spodziewałam się serii pytań, wcale nieliterackich, nieczytelniczych, nic z tych poważnych spraw, które na co dzień analizuje. Tym razem to ja zmagam się z …
-
-
Od paru dni czuję się nieludzko rozleniwiona. Najchętniej schowałabym się w jakimś zacisznym miejscu i nadrabiała niedobory snu. Słońca jak na lekarstwo… za to, coraz częściej: deszcz, zimny wiatr, niska …
-
Ilość nieprzeczytanych książek ciągle wzrasta. Nie mieszczą się na bibliotecznych półkach, zalegają na parapecie, podbijają nowe obszary: stoliki, szafeczki, są nawet podstawkami 😉 . Czekają na swoją kolej, poukładane w …
-
Elżbieta Cherezińska w swojej książce „Korona śniegu i krwi” prezentuje burzliwy, a jednocześnie niezwykle intrygujący okres naszej historii – rozbicia dzielnicowego. Wskrzesza całą galerię szalonych, nieco zakurzonych Piastów, łącząc prawdę …
-
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jakie miejsce w świecie literatury zajmuje tłumacz? Szczerze powiem, że często zapominam o osobie, która tak naprawdę kreuje świat widziany oczami autora z innego kraju… Międzynarodowy …
-
„Marynarka” to tytuł książki, który wydał mi się błahy, zupełnie pospolity. Jak zwykły element garderoby może stać się wyznacznikiem lektury. A jednak…. banalny tytuł nie oznaczał lekkiej treści, a tematyka …
-
Lato było gorące, wyjątkowe, pełne wrażeń. Przyznam szczerze, niewiele opisałam książek, których historie wzbogaciłyby mojego bloga, za to, dałam się porwać wakacyjnym wrażeniom z literackich spotkań, festiwali i spacerów.
-
„Literacki Sopot” już za nami, a szkoda, bo chciałoby się więcej, słuchać i debatować o sprawach ważnych, przy akompaniamencie szumu morza, bez względu na pogodę i okoliczności.
-
Monumentalne, eleganckie, z gracją przecinające fale oceanów. Symbolizują odwieczne marzenie o dalekich nieznanych lądach, przywodzących na myśl białe żagle na horyzoncie, kołysanie pokładu pod stopami. Żaglowce – najpiękniejsze „ptaki oceanów” …
-
Temperatura spadła, a ja, wreszcie mogę opisać książkę, która mnie wzruszyła. Lekturę w sam raz na wakacyjny dzień, gdy nie ma się ochoty, ani siły na czytanie ambitnych pamfletów lub …